Pomijanie demakijażu
Demakijaż, to jedna z podstawowych zasad higieny osobistej i pierwszy etap pielęgnacji skóry. Pominięcie tego kroku, może doprowadzić do przykrych konsekwencji, takich jak choćby odwodnienie i przesuszenie skóry, wypryski, zaskórniki, przedwczesne starzenie się, a nawet infekcje oczu, np. zapalenie brzegów powiek czy spojówek. Podczas snu, organizm przestawia się na "tryb naprawczy", w związku z czym skóra powinna być oczyszczona z makijażu, sebum i wszelkich zanieczyszczeń, aby mogła oddychać. W trakcie odpoczynku nocnego, skóra przyswaja aż do 60% więcej składników aktywnych, tym bardziej warto wykonać dokładny demakijaż i przejść do kolejnych etapów pielęgnacji. W sytuacjach kryzysowych - gdy nie mamy innych możliwości - do usunięcia makijażu i oczyszczenia twarzy należy użyć np. jednorazowej rękawicy, chusteczek do demakijażu lub płynu micelarnego. W przypadku "normalnej" pielęgnacji, zalecam użycie preparatu przeznaczonego do mycia twarzy - pianki, żelu, kremu myjącego lub olejku, z pominięciem wymienionych wcześniej opcji.Nieprawidłowo wykonany demakijaż
Wykonanie demakijażu, nie gwarantuje sukcesu - należy pamiętać, że zabieg ten powinien zostać przeprowadzony w odpowiedni sposób. W praktyce zawodowej regularnie spotykam się z kobietami, które owszem, usuwają makijaż, jednak robią to niewłaściwie i niedokładnie. Swoim klientkom polecam dwuetapowe oczyszczanie twarzy - nawet przy użyciu jednego produktu, lub "domywanie" mydełkiem, np. moim ulubionym PCA skin z kwasem azelainowym, kwasem kojowym i niacynamidem. Demakijaż powinien być wykonywany delikatnie, bez tarcia!Zbyt agresywna eksfoliacja
Boom na kwasy trwa - i dobrze, potrafią zdziałać cuda, należy jednak podchodzić do nich z ostrożnością. Wielokrotnie 'odratowywałam' twarze klientek, które na własną rękę eksperymentowały z kwasami. Nieodpowiednie dobranie kwasu i jego stężenia do rodzaju cery, może powodować podrażnienie skóry, uszkodzenie warstwy lipidowej, "wysyp" i wiele innych skutków ubocznych, których nie chciałybyśmy doświadczyć. Przed rozpoczęciem kuracji należy skonsultować się z kosmetologiem, który określi potrzeby danej skóry i zaleci odpowiednie produkty dedykowane konkretnej osobie. Odradzam stosowanie kosmetyków, którymi zachwycają się znajome - pamiętajmy, że każda cera ma inne potrzeby.Nieodpowiednio dobrane kosmetyki pielęgnacyjne
Pielęgnacja "domowa" powinna być dobierana indywidualnie, przez specjalistę - dermatologa, kosmetologa lub kosmetyczkę, po określeniu rodzaju skóry i jej potrzeb. Samowolka w tej kwestii, zwykle przysparza więcej szkód niż pożytku. Jeśli nie znasz się na fizjologii skóry, a składy INCI są Ci obce, oddaj się w ręce profesjonalisty, który przygotuje plan pielęgnacji specjalnie dla Ciebie. Marki kosmetyczne stosują ogrom trików marketingowych, próbując zachęcić do zakupu, na szczęście świadomość klientów wzrasta i coraz mniej osób daje się nabrać na nieuczciwe chwyty.Bagatelizowanie składów kolorówki
Makijaż wpływa na kondycję skóry, dlatego należy zwracać uwagę na składy także na kosmetyki tzw. "kolorówki". Warto rezygnować z podkładów zawierających parafinę, alkohol denat i talk w składzie. Zamiast ciężkich fluidów, polecam testować podkłady mineralne, a także lżejsze, ale dobrze kryjące kremy CC i BB. Za najlepsze uważam te od It Cosmetics, - sprawdzają się przy każdym rodzaju cery i nie szkodzą skórze. Pamiętajmy także o higienie akcesoriów do makijażu - gąbek, pędzli, na których osadzają się resztki kosmetyków, martwe komórki naskórka, sebum, zanieczyszczenia kurz i bakterie.Czy uważacie, że powinnyśmy dodać jeszcze jakiś punkt do naszego zestawienia 5 najczęściej popełnianych błędów w pielęgnacji skóry twarzy? Czekam na Wasze spostrzeżenia :)!
0 komentarze:
Prześlij komentarz