• Winda
  • Duży pokój
  • Gabinet
  • Łaźnia
  • Spiżarnia
  • Garderoba
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pielęgnacja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pielęgnacja. Pokaż wszystkie posty
Jak zagęścić włosy i przyspieszyć ich porost? Wcierki, suplementacja i inne.

Jak zagęścić włosy i przyspieszyć ich porost? Wcierki, suplementacja i inne.

Problem wzmożonego wypadania włosów dotyczy mnie od niedawna - stres, koloryzacja i  przypadkowa, nieprzemyślana pielęgnacja, to czynniki, które doprowadziły moją czuprynę do widocznego zmniejszenia objętości. Zmartwiona fatalną kondycją swoich włosów, postanowiłam rozpocząć akcję ratunkową i wdrożyć nowy plan pielęgnacyjny, którego głównym celem jest zahamowanie wypadania włosów i przyspieszenie ich porostu. W dalszej części artykułu znajdziecie cztery, sprawdzone przeze mnie sposoby, dzięki którym w krótkim czasie udało mi się poprawić stan moich pukli.



Suplementacja


Kiedy moje włosy sypały się garściami, a kucyk przypominał wyglądem stare sznurowadło, po pierwszą pomoc skierowałam się do apteki. W moim przypadku, wypadanie włosów nie było spowodowane stanem chorobowym, dlatego porada farmaceuty była wystarczająca. Kupiłam Vitapil, suplement diety zawierający 16 aktywnych składników, wykazujących pozytywne działanie na gruczoły łojowe, cebulki i łodygę włosa. Vitapil przyjmowałam przez okres około 3 miesięcy, zgodnie z zaleceniem producenta po posiłku - w innym wypadku miałam potworne mdłości. Dość szybko zauważyłam pierwsze efekty w postaci sporej ilości baby hair. Włosy odzyskały witalność i blask, a wypadanie zostało znacząco zahamowane. Już na początku kuracji, mycie i czesanie przestało wiązać się z utratą kilku garści włosów. Od września wróciłam do Vitapilu, aby uniknąć wypadania włosów,z którym borykam się jesienią.

Uwaga! Zanim kupicie hucznie promowany w mediach społecznościowych suplement, upewnijcie się, że znajduje się on w wykazie suplementów zgłoszonych do Głównego Inspektoratu Sanitarnego - TU.


Wcierki


Do niedawna wcierki traktowałam z przymrużeniem oka. Wydawało mi się, że aplikacja ziołowej mieszanki na skórę głowy, nie wpłynie na przyspieszenie porostu włosa. Kilka lat temu dostałam w prezencie słynny Jantar, jednak nieergonomiczna buteleczka kosmetyku nie ułatwiała jego testowania. Ne miałam wówczas problemów z czupryną, pewnie dlatego produkt spisałam na straty. Dopiero przykre doświadczenia z nadmiernym wypadaniem włosów sprawiły, że postanowiłam dać wcierkom drugą szansę i włączyć je do pielęgnacji. Przeszukałam 'internety' i mój wybór padł na kultową wcierkę Banfi, a dokładniej wersję Lady. Produkt testuję od około trzech tygodni i jestem pozytywnie zaskoczona efektami. Jak to możliwe, że wcierki mają tak zbawienny wpływ na nasze czupryny? Otóż ich podstawowym zadaniem jest pobudzenie krążenia mieszków włosowych, a co za tym idzie dotlenienie i odżywienie cebulek, czego efektem jest zahamowanie wypadania włosów  i przyspieszenie ich porostu. To naprawdę działa! 


Regularne podcinanie


Od jakiegoś czasu podcinam końcówki o centymetr średnio co dwa miesiące. Niestety, wciąż widać u mnie efekty nadmiernego wypadania - szczególnie na końcach, które są mocno przerzedzone, ale za jakieś 4 miesiące, objętość włosów powinna się wyrównać. Nie zapuszczajcie pukli za wszelką cenę - jeśli zauważycie, że końcówki się puszą i rozdwajają, koniecznie wybierzcie się do fryzjera po pomoc. Starajcie się podcinać włosy chociaż co 3 miesiące, aby nie doprowadzić do poważniejszych uszkodzeń łodygi. Zniszczone, przesuszone końce nie wyglądają atrakcyjnie i prędzej czy później, zmuszą Was do konkretnego cięcia.



Ochrona końcówek 


Przez lata pielęgnację końcówek traktowałam po macoszemu. Testowałam słynne sera z jedwabiem, jednak kiedy fryzjerka powiedziała mi, że nie zaproponowałaby ich nawet wrogowi, trochę się zniechęciłam. Zdecydowałam się na mniej obciążające włosy produkty - olejek z pestek moreli Alterry, oliwkę dla mam Babydream i olej ze słodkich migdałów. W przeciwieństwie do silikonowych produktów, te naturalne sprawdzają się u mnie świetnie! Moje końcówki są w dobrej formie, nie kruszą się i nie rozdwajają, a to pomaga mi skupić się na zapuszczaniu zdrowych, mocnych włosów.




Straciłam sporo włosów, zanim zrozumiałam, że odpowiednia pielęgnacja może wpłynąć na zmniejszenie intensywności ich wypadania. Powyższe sposoby, doprowadziły moją czuprynę do stanu zadowalającego, choć wciąż nie wróciły do dawnej 'formy'. Mam nadzieję, że do tego coraz bliżej!

Zmagacie się z nadmiernym wypadaniem włosów, czy macie to za sobą? Podzielcie się swoją włosową historią, może pomożecie w ten sposób którejś z nas, w walce o każdy włos :)!.


To może Cię zainteresować :



Redukcja podbródka bez skalpela - jak to zrobić? #wywiad

Redukcja podbródka bez skalpela - jak to zrobić? #wywiad

Mimo niegasnącej popularności zabiegów z zakresu medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej, nieinwazyjne metody zachowania młodego wyglądu wciąż są w cenie. Wiele osób preferuje opcje, które nie wymagają użycia skalpela. Poszukując zabiegu, który przyniesie efekty przypominające lifting, trafiłam na Lilię Dworecką, trenerkę facefitness. Postanowiłyśmy nawiązać współpracę, czego owocem był wywiad na temat ćwiczeń twarzy - kliknij TU. Facebuilding zainteresował mnie na tyle, że ponownie zwróciłam się do Lilii z prośbą o realizację kolejnego artykułu. Wiedziałam, że nasz drugi wywiad musi dotyczyć problemu, z którym mierzy się wiele z nas - dziś na tapet bierzemy tzw. "drugi podbródek".



Odpowiednio wykonywany facefitness, wpływa pozytywnie na kondycję skóry, zmniejsza widoczność i powstawanie zmarszczek. Czy ćwiczenia mogą stanowić bezinwazyjny "lifting" i poprawić owal twarzy?

Ćwiczenia na mięśnie twarzy stanowią nowe i - moim zdaniem - rewolucyjne podejście do pielęgnacji, m.in. zmniejszając widoczność zmarszczek, niwelując obrzęki, liftingując twarz. Facefitness, to nie tylko "dziwne miny", to po prostu trening, z tą różnicą, że wykonywany jest na twarz, a nie - jak przywykliśmy - na ciało. 

Można zredukować tzw."drugi podbródek" bez ingerencji medycyny estetycznej, chirurgii plastycznej?

Można, i to bardzo szybko. Za występowanie drugiego podbródka odpowiadają język i mięśnie nadgnykowe, które z wiekiem wiotczeją. Na szczęście szybko "reagują" na wysiłek fizyczny i jesteśmy w stanie pozbyć się problemu w krótkim czasie.

Drugi podbródek dotyczy wielu kobiet, jak powstaje?

Drugi podbródek powstaje m.in. przez nieprawidłową postawę ciała, np. garbienie się, pracę w wymuszonej pozycji ciała, z pochyloną w dół głową - m.in. masażyści, stomatolodzy, kosmetolodzy, anatomiczna predyspozycja do gromadzenia się tkanki tłuszczowej w okolicy twarzy, szyi i podbródka.

Czy można temu zapobiec?

Można, należy przestrzegać kilku zasad:
  • Korzystać z telefonu komórkowego, nie pochylając głowy w dół. Urządzenie utrzymywać na wysokości twarzy. Podobnie w przypadku czytania książki, pracy przy laptopie.
  • Unikać spania na bardzo wysokiej poduszce.
  • Wykonywać ćwiczenia na postawę ciała. 

Czy ćwiczenia skierowane na redukcję już widocznego drugiego podbródka obejmują tzw. mewing, czyli prawidłowe ułożenie języka w stanie spoczynku?

Jak najbardziej - nieprawidłowa pionizacja języka mocno wpływa na widoczność drugiego podbródka. Język w spoczynku powinien być "przyklejony" do podniebienia i nie dotykać zębów - prawidłowo ułożony opiera się o wałek przed górnymi siekaczami. Jeżeli język leży na dnie jamy ustnej, mięśnie nadgnykowe pozostają rozluźnione, co powoduje "powiększenie" drugiego podbródka.

Jak często należy ćwiczyć?

Dla osiągniecia oczekiwanego efektu należy ćwiczyć codziennie. Ćwiczenia na język są bardzo proste - nie wymagają kontrolowania ich przebiegu i poprawności wykonywania przed lusterkiem. Można je robić w samochodzie, w tramwaju, w pracy, spacerując.

Czy ćwiczenia są podzielone na stopień zaawansowania?

Ćwiczenia na mięśnie twarzy są podzielone na 2 poziomy: podstawowy i zaawansowany.
Te skierowane na zmniejszenie drugiego podbródka, to poziom podstawowy - można je oswoić w ok. 7 minut ( tyle też trwają filmiki instruktażowe).

Efekt jest zauważalny szybko, czy trzeba uzbroić się w cierpliwość?

Wszystko zależy od stopnia zaawansowania problemu. "Mały" drugi podbródek można zlikwidować w miesiąc, niektóre osoby mogą potrzebować troszkę więcej czasu.

A masaż? Warto wykonywać przy drugim podbródku? Jeśli tak, to w jaki sposób?

Techniki masażu są mniej efektywne ze względu na anatomię. Niewprawne ruchy mogą przyblokować przepływ limfy i stworzyć stan zapalny. Jeżeli chodzi o manualne techniki poprawy jakości skóry -  polecam delikatne szczypanie skóry opuszkami palców. 

Czy oferujesz treningi personalne, wykonywane pod twoją kontrolą i opieką?

W mojej ofercie można znaleźć dwa kursy z indywidualną formą treningów SHINE UP i DIAMOND PRO. Po wykupieniu kursu, dostaje się dostęp do filmików instruktażowych. Można w każdym momencie wejść na swój profil i przypomnieć technikę. Następnie umawiam się z klientką na spotkanie online, razem trenujemy i omawiamy ćwiczenia. W trakcie takich spotkań dokładnie wszystko tłumaczę i poprawiam technikę wykonywania ćwiczeń.

Pielęgnacja skóry odwodnionej-Creme Hydravit s Biologique Recherche. #recenzja

Pielęgnacja skóry odwodnionej-Creme Hydravit s Biologique Recherche. #recenzja

Biologique Recherche, to francuska marka kosmetyków biologicznych, stworzona ponad 40 lat temu przez biologa, lekarza i fizjoterapeutę. Produktami do pielęgnacji, oferowanymi przez BR, zainteresowałam się dzięki Joannie Czech, która niejako "wprowadziła" mnie w luksusowy świat powstałych w Paryżu kosmetyków Biologique Recherche. Asia, polska kosmetyczka a-list celebrities, współpracująca z gorącymi nazwiskami show businessu - do grona jej klientek należą m.in. Jennifer Aniston, Bella Hadid, Kate Winslet, Rihanna, Kardashian-Jenners, mój wywiad z J.C tutaj - doradziła mi, abym w swojej rutynie pielęgnacyjnej uwzględniła konkretne kosmetyki z oferty BR, dla poprawienia kondycji mojej problematycznej cery. Warto zaznaczyć, że słynna facialist gwiazd Joanna, na co dzień - w swojej praktyce zawodowej, a także prywatnie - stosuje produkty Biologique Recherche i bardzo je ceni. Przyznam, że rekomendacja Asi, sprawiła, że postanowiłam dać kredyt zaufania nieznanej mi wówczas firmie i przetestować krem, maskę i jeden ze słynnych lotionów p50. Rezultaty terapeutyczne, komfort stosowania i wydajność produktów, szybko przekonały mnie do marki, a mój apetyt na "pielęgnacyjny romans" z BR wzrastał.

Od jakiegoś czasu, rozglądałam się za głęboko nawilżającym kremem, który mógłby uzupełnić schemat pielęgnacyjny mojej rozregulowanej, skłonnej do trądziku, a jednocześnie nadreaktywnej i wrażliwej skóry. Zasięgnęłam porady eksperta Biologique Recherche i doradzono mi rozwiązanie, skrojone na aktualne potrzeby mojej cery - Creme Hydravit's.


Hydravit's - ukojenie dla wrażliwców


Hydravit's klasyfikowany jest jako krem równoważący. W opisie producenta widnieje informacja o grupie docelowej, którą stanowią osoby posiadające skórę odwodnioną, "czyli taką, która ma uszkodzoną barierę hydrolipidową i ucieka z niej woda" - polecam artykuł Kosmostolog TU. Według zapewnień specjalistów BR, "głęboko nawilżający krem z algami termalnymi, ma za zadanie przywrócić komfort odwodnionej skórze, dodatkowo działając przeciwrodnikowo". Obietnice producentów kosmetyków niejednokrotnie - a nawet często - są perfidnymi manipulacjami, które z prawdą nie mają nic wspólnego. W przypadku produktów z oferty Biologique Recherche jest inaczej, a krem Hydravit's zdaje się potwierdzać tę tezę. Trzeba przyznać, że twórcy marki są wizjonerami, a ich receptury prawdziwie rewolucyjne. Należy zaznaczyć, że kosmetyki BR "tworzone" są w niskich temperaturach, tak, aby składniki aktywne ( występują w ilości od 23 do ponad 60% ) nie traciły swojej wartości. Ważną informację stanowi także fakt, że w składach produktów marki widnieją wyłącznie naturalne substancje zapachowe, a także to, że próżno w nich szukać sztucznych barwników. Zalety kosmetyków Biologique Recherche mogłabym mnożyć, dlatego poświęcę im odrębny artykuł.

Nawilżający krem Hydravit's, to doskonała propozycja dla osób, które oprócz nawilżenia, potrzebują rozjaśnienia, a to zasługa niacynamidu, wyciągom z wąkrotki azjatyckiej, brzozy białej, ogórka, oczaru wirginijskiego oraz drożdży. Efekt rozświetlonej, jasnej skóry zauważalny jest szczególnie rano, po zastosowaniu produktu podczas wieczornego rytuału pielęgnacyjnego. Największą w mojej opinii zaletą kremu, jest faktyczne ukojenie przesuszonej, spragnionej nawilżenia skóry - nie tylko tej uznawanej za suchą. Pamiętajmy, że cera trądzikowa i mieszana także bywa odwodniona, niestety często jest błędnie klasyfikowana i traktowana - w zasadzie nawet bombardowana - produktami matującymi, co prowadzi do nieustannie pogłębiających się problemów natury m.in. trądzikowej.

Równowaga płynie z INCI


Częściowo naturalny skład biologicznych kosmetyków Biologique Recherche, zawiera także konserwanty pochodzenia nie-roślinnego i uważam, że to całkiem normalna sprawa - mówiła o tym dr n.chem. Alicja Śliwowska TU. Szaleństwo na ziołowe produkty uważam za kolejną marketingową propagandę. Nie każda otulona naturalnymi kosmetykami skóra, czuje się "w nich" dobrze. Potencjał alergizujący produktów w 100% naturalnych jest bardzo wysoki - sama jestem "ofiarą" ziołowych kosmetyków i raczej ich nie polecam. Skład kremu Hydravit's oceniam wzorowo -  moja kapryśna cera zaakceptowała go i szerze sobie ceni. 

Aktywne składniki kremu :

składniki przeciwzmarszczkowe i rewitalizujące
wyciąg z mimozy, ksylitol

składniki regenerujące 
olej macadamia, olej ze stulisza gładkiego, wyciąg z mimozy

składniki nawilżające i wygładzające
kompleks oparty na kwasie hialuronowym i Rhizobium, nawilżające cukry roślinne

składniki odżywiające
olej makadamia, skwalan

składniki ochronne i przeciwrodnikowe
diaminopropionyl tripeptydu-33

INCI:

water (aqua), propylene glycol, cetyl alcohol, caprylic/capric triglyceride, stearic acid, palmitic acid, triethanolamine, hippophae rhamnoides seed oil, lanolin oil, phenoxyethanol, niacinamide, yeast extract (faex extract), glycerin, ascorbic acid, betula alba bark extract, equisetum arvense extract, carbomer, cetearyl alcohol, ethylhexylglycerin, colostrum, laminaria ochroleuca extract, hedera helix (ivy) leaf/stem extract, fucus vesiculosus extract, mimosa tenuiflora bark extract. centella asiatica extract, lactic acid, cucumis sativus (cucumber) fruit extract, gluconolactone, ceteareth-33, hydrolyzed silk, magnesium chloride, vinegar (acetum), alcohol, tea-lactate, citric acid, sodium lactate, salicylic acid, myrtus communis extract, sodium benzoate, sorbitol, allium cepa (onion) bulb extract, commiphora myrrha resin extract, sorbic acid, hamamelis virginiana (witch hazel) bark/leaf/twig extract, serine, urea, allantoin, rhizobian gum, sodium hyaluronate, hypericum perforatum flower/leaf/sten extract, thiamine hcl, pyridoxine hcl, chlorphenesin, potassium sorbate. 

Efekty? Oda do... młodości!

Krem Hydravit's stosuję naprzemiennie z pozostałymi kremami BR ( piękny, zupełnie inny od pozostałych kosmetyków marki zapach:) szczególnie w dni, kiedy moja skóra potrzebuje "kopa nawilżenia", zdarza się jednak, że "w użyciu" jest codziennie. Produkt jest treściwy i - podobnie jak z pozostałymi kosmetykami marki - wystarczy niewielka ilość, aby pokryć twarz i dekolt. Przestrzegam jednak, przed stosowaniem go na zasadzie krem->serum, taka opcja spowodowała u mnie zapychanie. Oczywiście, nie u każdego będzie podobnie, należy jednak mieć na uwadze fakt, że produkt jest naprawdę "bogaty", i stosowany w duecie czy tercecie, nie wszystkim posłuży. 

Tak jak wspominałam, krem rzeczywiście zwiększa poziom nawilżenia skóry, co znacznie poprawia jej kondycję. Moja odwodniona cera - na tą chwilę - jest zrównoważona. Podrażnienie, pieczenie, ściągnięcie podczas kuracji Hydravit's jest niemożliwe. Kosmetyk działa jak swego rodzaju "plaster" na suchą i rozregulowaną skórę. Krem szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu, sprawdza się pod makijaż - powiedziałabym, że pełni niejako funkcję bazy pod make-up - i nie wyświeca się w ciągu dnia. Uważam, że to doskonały kosmetyk na okres jesienno - zimowy, a także wczesnowiosenny. Nie jestem pewna, czy w przypadku mojej skóry sprawdzi się na upalne lato, ale zamierzam to sprawdzić.

Podsumowując, krem oceniam bardzo dobrze i z pewnością będę do niego wracać. Polecam szczególnie skórom odwodnionym, niezależnie od rodzaju skóry. Ktoś testował? Czekam na Wasze opinie!




Dziękuję marce Biologique Recherche - szczególnie Pani Natalii :) - za konsultację i umożliwienie mi przetestowania poleconego przez eksperta BR kremu Hydravit's.




To może Cię zainteresować: